(3 LATA TEMU)
Wiedziałam i czułam..., że dziś..., che che,
że dziś pewnie... nie zostawi mnie... w spokoju.
No i... wcale nie pomyliłam się..., gdyż ten...
skończony świr przysłał mi wieczorem SMS-a
(chyba niedługo znów zmienię numer komóry ;),
a w nim coś takiego..., coś takiego, że...
zostawię to bez komentarza:
Co tez sie z sercem
Twoim stalo
ze prawdziwej milosci
nie rozpoznalo
Ty ktora przeciez
kiedys kochalas
Zdradzilas
Wyparlas sie
Nie uwierzylas
I nie poznalas
Slow nie zrozumialas
Sercem nie poczulas
Ty co o siebie
ciagle walczylas
Szukalas
Balas sie
Innym zaufalas
Siebie utracilas
Czasu nie odwrocisz
Zycia nie odzyskasz
Ty ktora wiernosc
Zaprzysiegalas
Zdradzilas
Wyparlas sie
Miecz pochwycilas
Nienawisc wypuscilas
Ran nie uleczysz
Sensu nie odnajdziesz
Ty ktora pustke
w sobie nosisz
Zgaslas
Wypalilas sie
W mroku duszy
nie rozpoznasz
Ze wypelnia sie
Slowo w Czasie